Lovecraftowe „znalezisko” i znalezisko

17 marca 2016 | Aktualności, Ciekawostki, Znalezisko | 0 comments | Autor:

Ostatnio w mediach pojawiły się informacje o kolejnych dwóch Lovecraftowych znaleziskach, a w zasadzie o „znalezisku” i znalezisku – o pierwszym, jako że związanym z Harrym Houdinim, niesłusznie było głośno, o drugim prawie nie wspomniano. Poniżej komentarz do obu:


cancer_of_superstition_manuscript
Jakiś czas temu Potter & Potter, dom aukcyjny z Chicago, poinformował o odnalezieniu wśród pamiątek wdowy po Harrym Houdinim maszynopisu eseju pt. The Cancer of Superstition, który miał stanowić próbę naukowego wskazania źródeł wszelkiej maści przesądów. Jego napisanie Houdini zlecił Lovecraftowi oraz C. M. Eddy’emu, Jr., lecz do publikacji nie doszło ze względu na przedwczesną śmierć mistrza ucieczek. Pierwszy rozdział, The Genesis of Superstition, ukazał się jako ciekawostka w 1966 roku w zbiorze The Dark Brotherhood and Other Pieces, zaś reszty tekstu nie odnaleziono aż do teraz. Liczący 31 stron maszynopis zawiera dodatkowe dwa rozdziały, The Expansion of Superstition oraz The Fallacy of Superstition, wygląda więc na to, że jest to poszukiwane uzupełnienie, choć nadal nie ma gwarancji, że to całość.

Dlaczego jednak nie należy przedwcześnie ekscytować się odkryciem? Otóż August Derleth, który opublikował The Dark Brotherhood and Other Pieces, przez cały czas miał kontakt z C. M. Eddym, Jr., a ten twierdził, że The Cancer of Superstition napisał całkowicie sam na podstawie szczegółowego planu dostarczonego przez Lovecrafta. Analiza stylu jedynego jak dotąd wydrukowanego rozdziału potwierdza, że nie jest to styl HPL-a (Joshi, H. P. Lovecraft: Biografia, s. 692), w związku z czym należałoby wierzyć Eddy’emu: to nie jest esej pisarza z Providence, a jedyny jego wkład w ten tekst to konspekt, który możemy znaleźć w tomie Col­lec­ted Essays 3: Science.

Dziwią zatem nagłówki artykułów w rodzaju tego z The Guardian, gdzie mówi się o zaginionym manuskrypcie autorstwa Lovecrafta, mimo że parę akapitów niżej S. T. Joshi dementuje autorstwo HPL-a. Ale czego nie robi się dla uwagi?

Jeśli ktoś jednak sypia na pieniądzach, może nabyć maszynopis Eddy’ego 9 kwietnia na aukcji. Cena wywoławcza: trzynaście tysięcy dolarów.


charleston_Edison-4

Za to rzeczywistym znaleziskiem, mimo że dużo mniej spektakularnym, jest nieduża broszurka na temat miasta Charleston w Południowej Karolinie, wydrukowana przez Edison Company w 1936 roku, jeszcze za życia Lovecrafta. Publikacja zawiera szkice HPL-a z listów (zapewne do Hermana Koeniga) przedstawiające typową architekturę Charleston. Lovecraft wspomniał o tej publikacji w jednym z listów i aż do dziś druk pozostawał nieuchwytny. Odkrycia dokonała Kerry Taylor, a powyżej wykonane przez nią zdjęcie.