Celephaïs

Data powstania: wczesny listopad 1920

Data i miejsce pierwszej publikacji: maj 1922, „The Rainbow”, nr 2

Amerykańskie oraz angielskie wydania książkowe:

Polskie wydania:

Jako Celephais:

Jako Celephaïs:

Uwagi:

Pierwsza opowieść, którą można uznać za rozgrywającą się po części w świecie snów. Debiutuje tu ważna postać krainy snów – król Kuranes. Podobnie jak Randolph Carter w Srebrnym kluczu i Ku nieznanemu Kadath śniącej się wędrówce, szuka powrotu do wspaniałego, pamiętanego z dziecinnych marzeń miasta Celephaïs (podwójna kropka nad „i” jest niesłusznie pomijana przez większość wydawców anglosaskich; w polskich wydaniach po raz pierwszy pojawiła się w przekładzie Macieja Płazy w Przyszła na Sarnath zagłada). Kuranes w świecie jawy stacza się na samo dno narkotykowego żywota, lecz niedola ta pomaga mu osiągnąć cel.

Lovecraft, pokazując Kuranesa jako odbicie samego siebie, pragnął przekazać swe wyobcowanie ze społeczeństwa, które nie potrafiło dostrzec i odczuć prawdziwego piękna. Jak się jednak później okaże, Carter, spotkawszy Kuranesa w Ku nieznanemu Kadath śniącej się wędrówce, dowie się, że Kuranes(…) nie umie już w żadnym z tych miejsc doznać zadowolenia, narosła w nim bowiem potężna tęsknota za klifami i wzgórzami Anglii jego lat chłopięcych, gdzie w śniących wioseczkach stare angielskie pieśni unoszą się wieczorem za oknami o małych szybkach, a szare wieże kościołów wychylają się uroczo spomiędzy drzew w odległych dolinach (…). Jakkolwiek bowiem Kuranes był monarchą w krainie snów i miał na swe skinienie wszelkie pompy i splendory, cuda i piękności, ekstazy i rozkosze, nowinki i podniety, jakie tylko podsuwała wyobraźnia, z radością porzuciłby na zawsze całą tę władzę, wolność i przepych za jeden błogosławiony dzień prostego chłopca w czystej i cichej Anglii, owej prastarej, ukochanej Anglii, która uformowała jego jestestwo i której na zawsze i niezmiennie miał pozostać cząstką, mimo że był monarchą w Krainie Snów, panującym ze wszelkimi wyobrażalnymi splendorami i podziwem, z całą pompą i w najczystszym pięknie, byłby szczęśliwy, mogąc zrezygnować na zawsze z całej swej potęgi, luksusu i wolności za jeden błogosławiony dzień, który mógłby przeżyć w tej czystej i cichej Anglii, starej, ukochanej Anglii, która ukształtowała jego istotę i której na zawsze pozostał częścią” (Przyszła na Sarnath zagłada, s. 382-383). Jak widać, wraz z przekonaniami HPL-a zmieniały się przekonania jego postaci.

Zalążek opowieści mogły stanowić dwa wpisy w dzienniku Lovecrafta: „Sen o locie nad miastem” (wpis 10) oraz „Człowiek wyrusza w przeszłość – lub królestwo z wyobraźni – pozostawiając po sobie cielesną skorupę” (wpis 20) (Koszmary i fantazje, s. 95). W opowiadaniu nie brak wpływów twórczości lorda Dunsany. Utworem bardzo podobnym do Celephaïs jest The Coronation of Mr. Thomas Shap.

Ciekawostka: w utworze po raz pierwszy pojawia się nazwa Innsmouth, chodzi jednak o fikcyjny port angielski.

Maszynopis

Patrz również: