He

Data powsta­nia: 11 sierpnia 1925

Data i miej­sce pierw­szej publi­ka­cji: wrzesień 1926, „Weird Tales”, wol. 8, nr 3

Ame­ry­kań­skie oraz angiel­skie wyda­nia książkowe:

Pol­skie wydania:

Jako On:

Uwagi:

Narrator, zmuszony żyć w wielkim mieście, coraz bardziej podupada na duchu i żywi coraz większą nienawiść do tego miejsca. Aby przywołać ukochane, historyczne wizje sędziwego, amerykańskiego miasteczka, wędruje nocami po prastarych, zapomnianych zaułkach. Pewnej nocy spotyka nieznajomego mężczyznę, który pokaże mu osobliwości wykraczające poza jego najśmielsze oczekiwania.

Joshi opisuje historię powstania opowiadania:

Osiem dni po napisaniu Zgrozy w Red Hook, 10 sierpnia, udał się na długi i samotny wieczorny spacer, którego trasa wiodła przez Greenwich Village do Battery, a dalej ku promowi do Elizabeth w stanie New Jersey, gdzie dotarł o 7 rano. W sklepie kupił za 10 centów notatnik w sztywnej okładce, udał się do Scott Park i napisał opowiadanie: „Pomysły wytryskały spontanicznie z mego umysłu, od lat nie miałem takiego ich natłoku, a słoneczny poranek zbladł i przemienił się w krwistą purpurę nocnej opowieści grozy — opowieści o tajemniczych koszmarach nawiedzających plątaniny prastarych alejek Greenwich Village — w którą wplotłem niemało poetyckich opisów i koszmarów dręczących tego, kto przybywa do Nowego Jorku jako nieziemskiego kwiatu z kamienia i marmuru, a znajduje jedynie truchło pełne robactwa — martwe miasto skośnookich obcych, niemające nic wspólnego ani z jego własną przeszłością, ani przeszłością całej Ameryki. Opowiadanie to zatytułowałem On (…)” (H.P. Lovecraft. Biografia, s. 629-630).

On zawiera dużo elementów autobiograficznych. Spotkanie w nocy z nieznajomym mężczyzną oferującym pokazanie nieznanych, starych miejsc, zdarzyło się naprawdę, gdy Lovecraft spacerował z żoną po Nowym Jorku. Podobnie narrator w którymś momencie trafia na Perry Street – miejsce, które HPL odkrył nieco wcześniej po przeczytaniu artykułu w „New York Evening Post”. Tak samo tęsknota narratora za Nową Anglią to nic więcej jak odzwierciedlenie stanu duchowego autora. Inspiracji literackiej dla utworu można doszukiwać się w The Chronicles of Rodriguez lorda Dunsany.

Maszynopis

„Weird Tales” z pierwodrukiem opowiadania