Tytuł: The Unnamable

Polski tytuł: Nienazwane

Rok pre­miery: 1988

Reży­se­ria: Jean-Paul Ouellette

Sce­na­riusz: Jean-Paul Ouellette na pod­sta­wie opo­wia­da­nia Nienazwane

Obsada: Mark Kinsey Stephenson, Charles Klausmeyer, Alexandra Durrell, Laura Albert, Eben Ham, Blane Wheatley, Mark Parra

Uwagi:

Randolph Carter jest znawcą folkloru i wiedzy okultystycznej, studiującym na Uniwersytecie Miskatonic. Wraz z przyjaciółmi: Joem Mantonem i Howardem Damonem, dyskutuje na cmentarzu na temat tego, czy coś może być „nienazwane” i „nieopisywalne” przez naukę. Wspomina o strasznych wydarzeniach, jakie miały miejsce w znajdującym się opodal domu. Joe, który nie wierzy w nadprzyrodzone, postanawia samotnie zbadać ten tajemniczy budynek, aby udowodnić Carterowi, że nie ma w nim nic niezwykłego… Gdy znika, Damon i Carter są zmuszeni udać się na miejsce, żeby go odnaleźć, a na dokładkę tej samej nocy do starego domu wybiera się studencka brać z dziewczętami, które mają przejść swego rodzaju inicjację uniwersytecką…

Film jest wierną adaptacją opowiadania Lovecrafta… ale tylko do piątej minuty. Potem zaczynają się mnożyć rozbieżności, a tym samym niedorzeczności i prostackie rozwiązania. W pewnym momencie film zaczyna przypominać zwykły młodzieżowy horror, gdzie studenci-futboliści oraz ich tępawe laski uciekają przed złym, krwiożerczym potworem. Jako rzekoma adaptacja Nienazwanego HPL-a film ponosi całkowitą klęskę, można wręcz pokusić się o nazwanie go parodią czy – może trochę przesadnie – profanacją. Na plus można zaliczyć jedynie specyficzną grę Marka Kinseya Stephensona w roli Randolpha Cartera oraz charakteryzację głównego stwora, którego możemy podziwiać na plakacie filmu, mimo że w samym obrazie jego wygląd jest skrzętnie ukrywany przez około godzinę (na półtorej godziny trwania całości).

Film doczekał się sequelu. Patrz następny wpis (na razie niedostępny).