10 maja 2017 | Komiks, Zapowiedź | 0 comments | Autor: Marcin Sienny
Lovecraft jak dotąd raczej nie miał szczęścia do wysokobudżetowych adaptacji swych opowiadań, ale coś ciekawego zaczyna się dziać na komiksowych peryferiach czerpiących z jego uniwersum grozy.
Autor komiksu „Hellboy”, Mike Mignola, poinformował fanów, że studio Millennium kompletuje ekipę twórców mających zrealizować kinowy reboot marki. Według hollywoodreporter.com włodarze studia negocjują wsparcie ze strony producentów Larryego Gordona i Loyda Levina, w projekt zaangażowany został także Mike Richardson z Dark Horse Entertainment. Stołek reżysera przypadnie najprawdopodobniej Neilowi Marshallowi, znanemu między innymi z serialu Gra o Tron oraz horroru Zejście.
Mignola jest słynnym w komiksowym półświatku miłośnikiem opowiadań Lovecrafta, często korzysta z motywów typowych dla mitologii Cthulhu. Zdarzało mu się także tworzyć ilustracje do poświęconych HPL tomów prozy.
Roboczy tytuł filmu brzmi „Hellboy: Rise of the Blood Queen”. Jak przyznaje sam ojciec marki, ma on być zrealizowany w kategorii R, czyli bez wstydu ukazywać nawet drastyczne sceny grozy. Scenariusz opracują wspólnie Mike Mignola, Andrew Cosby i Christopher Golden. Trwają rozmowy dotyczące obsadzenia głównej roli. Niewykluczone, że zdobędzie ją aktor David Harbour, ostatnio grający jedną z ważnych postaci święcącego triumfy serialu Stranger Things.
Tytułową Krwawą Królową jest najprawdopodobniej znana z komiksów czcicielka cthulicznego Ogdru Jahada – Nimue. Potężna wiedźma, która po pokonaniu Hecate odgrywa wyjątkowo ważną rolę w uniwersum Piekielnego Chłopca. Możemy się więc spodziewać zarówno specyficznej interpretacji legend arturiańskich jak i powrotu motywów miłych fanom HP Lovecrafta.